Archiwum 02 sierpnia 2004


sie 02 2004 JUZ W DOMU
Komentarze: 4

Troche zaniedbałam bloga, bo byłam dośc długo u dziadka no i chwile w szczawnicy (było super). No ale teraz wróciłam i postaram sie również wrócić do mojego normalnego życia.. nudnego i chyba takiego jak ma każdy, niczym nie wyróżniającego się. Zawsze gdy wracam do domu po długim czasie czuje  sie troche obco, jakbym nie była u siebie... dobrze że to już nastepnego dnia mija. Nie wiem czy podczas mojej nieobecności ktoś za mna tęsknił... nawet jeśli ktoś powiedział że tęsknił to nie wierze na 100%, nie mój interes... Gdy byłam u dziadka czułam sie świetnie... tzn. że wieś mi słuzy :D a najbardziej chyba wiejskie jaja (hehe)  No ale co za duzo to nie zdrowo podobno :) teraz trzeba sie odzwyczaić od luksusu :D Nawet dziś rano śniadanie musiałam sobie sama zrobic ;) Nie wiem jaki będzie dla mnie ten tydzień.. mam nadzieje że dobry. Nie wiem co przyniesie jutrzejszy dzień, ale mam nadzieje że to co złe już nigdy sie nie powtórzy. Świat idzie do przodu więc idźmy razem z nim a to co było zostawmy za sobą, zostawmy ale nie zapomnijmy bo z wszystkiego mozna się duzo nauczyć ;) Cieszę sie że już jestem w domu :)))))

witchery : :