maj 14 2006

Bez tytułu


Komentarze: 3

Nie mów, że odchodzisz, że umierasz, bo razem z Tobą umrę ja. Bywają rózne sytuacje, czasami nie chce się żyć, ale błagam, jeśli nie żyjesz dla siebie to zyj dla mnie. "I need your love" piosenki o takim tytule właśnie słucham. Zrozum, że nie zawsze potrzebuję twojej pomocy, ale zawsze potrzebuję miłości . Kiedyś zasnawialam się na czym polega prawdziwa miłość, chciałam odróżnić ją od plytszych uczuć. teraz wiem, że żeby naprawde kochać  trzeba wylać wiele łez i znieść wiele cierpienia. Pamiętaj, ja zawsze jestem przy Tobie nawet kiedy mnie nie widzisz. Chciałabym żebyś Ty była zawsze przy mnie, nie tylko wtedy gdy potrzebuje Twojego wsparcia czy pocieszenia, ale również wtedy gdy potrzebuję sie przytulic, tak bezinteresownie. Chciałabym również abyś obiecała mi, że Twój świat nigdy się nie zawali, to będzie dla mnie upewnienie że mój świat jest bezpieczny, bo w moim świecie znajdujesz się właśnie Ty, a kiedy Ciebie zabraknie, moje życie już nigdy nie wróci do normy. Pamietaj, że Twoje szczęście, Twój zły humor, dołek, strach, załamanie... to wszystko udziela się również mnie. Prosze Cie, nie zostawiaj mnie nigdy,bo to tak jakby ktoś obciął mi skrzydła.

witchery : :
p
27 maja 2006, 19:11
:(
Clover
17 maja 2006, 17:34
Chlip...
:*
Aćka
15 maja 2006, 18:38
Nie wstydzę się przyznać, że czytając to uroniłam sporo łez. Może i będę egoistką uznając, że notka odnosi się do mnie ale właśnie tak to odebrałam. Jeśli tak- wierz mi, że również bardzo Cię potrzebuję. Chciałabym Ci obiecać, że mój świat się nie zawali, ale po prostu nie potrafię. Mimo, że tak bardzo chciałabym to zrobić...dla Ciebie.

Dodaj komentarz